W roku szkolnym 1991/92 powołane zostało do życia XXV Liceum Ogólnokształcące, które obecnie obchodzi 30 urodziny. Główne uroczystości jubileuszowe odbyły się 18 listopada i zgromadziły licznie przybyłych naszych kochanych absolwentów, niezapomnianych wciąż młodych duchem profesorów i wiernych nam sympatyków z zaprzyjaźnionych instytucji i urzędów.
Rozświetlona szkoła, jak bronowicka chata w mrokach listopadowego popołudnia, szeroko otworzyła drzwi dla zaproszonych i oczekiwanych gości, już w progu witanych uśmiechami, okrzykami radości. Nasi uczniowie w mundurach kierowali przybyłych do sali widowiskowej, w którą została zaczarowana sala gimnastyczna. Organizatorzy z dumą spoglądali na efekt swojej kilkudniowej pracy a widzowie oniemieli z wrażenia. Tak, jubileusz świętowaliśmy pod biało-czerwoną, ogromnych rozmiarów flagą, przypominającą obniżony sufit, scenę wyznaczały: profesjonalnie zainstalowane horyzont i kulisy. Zwieńczeniem dekoracji były słowa Stefana Żeromskiego, Patrona szkoły, którego twórczość inspirowała przez trzydzieści lat naszą pracę dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą.
Pani Dyrektor Maria Trzmiel powtarzała – wyrośliśmy z Żeromskiego, uczniowie XXV Liceum to Żeromszczacy.
Aby dotrzeć na widownię trzeba było wejść do puszczy jodłowej, stanowiącej aranżację holu głównego i wsłuchać się w jej szum…(projekt artysty plastyka profesor Joanny Nalepy) i… echo ze sceny…

Wybrzmiałe stamtąd słowo pasja zwróciło naszą uwagę na pasjonatów, których nie brakowało przez 30 lat naszego liceum wśród:
– Nauczycieli, którzy swoim autorytetem potrafili porywać i motywować;
– Mistrzów, dla których teatr, malarstwo, muzyka, ciekawość świata, miłość do ziemi oraz służba były wyzwaniem;
– Uczniów – dociekliwych, kreatywnych, otwartych na świat, wrażliwych na potrzeby innych.